Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie zatrzymali dwóch 27-letnich mężczyzn podejrzanych o posiadanie znacznej ilości narkotyków. W trakcie kontroli drogowej, funkcjonariusze odkryli blisko 10 kilogramów marihuany ukrytej w samochodzie, którym podróżowali zatrzymani.
Działania policji były wynikiem wcześniej zgromadzonych informacji wskazujących, że mieszkańcy powiatu przemyskiego mogą przewozić dużą ilość środków odurzających. W piątek kryminalni monitorowali trasę, którą mieli poruszać się podejrzani. W miejscowości Nienadówka funkcjonariusze zatrzymali do kontroli osobowego hyundaia, którym oprócz dwóch mężczyzn podróżowały jeszcze dwie kobiety w wieku 25 lat.
Podczas przeszukania pojazdu, w bagażniku znaleziono dwie torby zawierające łącznie 10 woreczków z suszem roślinnym. Wstępne badania potwierdziły, że jest to marihuana. Cała czwórka została zatrzymana i przewieziona do policyjnego aresztu.
Sprawą zajęli się policjanci z wydziału dochodzeniowo-śledczego Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie. Po przesłuchaniu dwóch kobiet w charakterze świadków, zostały one zwolnione. Prokuratura Rejonowa w Rzeszowie wszczęła śledztwo i przesłuchała podejrzanych mężczyzn. Postawiono im zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków, a Sąd Rejonowy w Rzeszowie zastosował wobec nich trzymiesięczny areszt tymczasowy.
Sprawa jest nadal w toku, a śledczy prowadzą dalsze czynności mające na celu ustalenie pełnych okoliczności zdarzenia.