Dzięki wsparciu z programu Fundusze Europejskie dla Rybactwa na lata 2021–2027, Państwowa Straż Rybacka w Rzeszowie zyskała nowoczesny sprzęt, który znacząco poprawi skuteczność działań. Realizacja projektu o łącznej wartości 1 204 660 zł była możliwa dzięki 70% dofinansowania unijnego oraz 30% środków z budżetu państwa.
Nowe wyposażenie:
- Łódź aluminiowa z silnikiem zaburtowym i przyczepą podłodziową o wartości 179 900 zł – trafiła do posterunku w Przemyślu.
- Specjalistyczny samochód terenowy za 384 800 zł – został przekazany posterunkowi w Krośnie.
- Cztery quady z przyczepkami o łącznej wartości 439 960 zł – każdy posterunek otrzymał swój pojazd.
- Pięć dronów z wyposażeniem o wartości 200 000 zł – przekazano posterunkom w Rzeszowie, Tarnobrzegu, Krośnie, Przemyślu oraz posterunkowi sezonowemu w Solinie.
Nowoczesny sprzęt pozwala strażnikom skuteczniej monitorować rozległy teren regionu, w tym dwa największe zbiorniki wodne – Jezioro Solińskie i Jezioro Tarnobrzeskie. Wyposażenie zwiększa efektywność działań, w tym patrolowania trudno dostępnych obszarów i reagowania na naruszenia przepisów.
Kluczowe działania straży:
- Kontrola przestrzegania przepisów o rybactwie śródlądowym,
- Walka z nielegalnym połowem i handlem organizmami wodnymi,
- Nadzór nad Społeczną Strażą Rybacką w imieniu Wojewody Podkarpackiego,
- Współpraca z Policją, organami państwowymi oraz społecznymi w ochronie wód.
Skuteczność w liczbach:
W 2024 roku strażnicy przeprowadzili 7 654 kontrole, ujawniając aż 1 170 naruszeń przepisów. To imponujący wynik, który świadczy o zaangażowaniu i profesjonalizmie zespołu pod kierownictwem Komendanta Wojewódzkiego Pawła Michałka oraz jego zastępczyni Ireny Gierus.
Gratulacje i podziękowania
Inwestycja w sprzęt to kolejny krok w stronę jeszcze skuteczniejszej ochrony wód i środowiska naturalnego. Gratulujemy całemu zespołowi Państwowej Straży Rybackiej w Rzeszowie za ich ciężką pracę i poświęcenie. Dzięki nowemu wyposażeniu mieszkańcy regionu mogą czuć się bezpieczniej, wiedząc, że ich naturalne bogactwa są w dobrych rękach.
Zdjęcia: Jerzy Żygadło / PUW Rzeszów.