Adam Dziedzic zaprezentował kompleksowy plan rozwoju Rzeszowa, uwzględniający aspekty społeczne, ekonomiczne i infrastrukturalne. Jego program „Aglomeracja Rzeszowska – 11 Dziedzica” skupia się na budowie wspólnoty, zrównoważonym rozwoju i poprawie jakości życia mieszkańców.
W wystąpieniu na konferencji prasowej, Adam Dziedzic, kandydat na prezydenta Rzeszowa z ramienia Komitetu Wyborczego Wyborców Porozumienie Służy Ludziom – Trzecia Droga, zaprezentował swoją wizję rozwoju miasta. Pod hasłem „Aglomeracja Rzeszowska – 11 Dziedzica”, poseł przedstawił 11 filarów swojego programu, odnosząc się do istotnych kwestii dla mieszkańców i rozwoju aglomeracji.
Jednym z kluczowych punktów programu Adama Dziedzica jest idea dużego Rzeszowa jako serca aglomeracji. Podkreślał znaczenie współpracy z okolicznymi gminami, nazywając je „płucami” aglomeracji. Adam Dziedzic wyznaje zasadę dobrosąsiedztwa i zaznaczył, że Rzeszów powinien dążyć do współpracy z sąsiednimi społecznościami, zamiast ich marginalizować. Jego celem jest stworzenie komunikacyjnej, edukacyjnej i gospodarczej synergii w regionie. – To obszar zamieszkiwany przez 314 tys. osób – zauważył Adam Dziedzic, mówiąc o obwarzanku rzeszowskim. – Bez aglomeracji nie będzie dobrej komunikacji, oświaty, gospodarki wodno-ściekowej czy nawet możliwości pozyskania środków finansowych – dodał.
W kontekście infrastruktury miejskiej, Dziedzic zwracał uwagę na konieczność rewitalizacji obszarów nad rzeką Wisłok – Lewy brzeg Wisłoka jest do zagospodarowania w formie estakad, scen czy innej zabudowy, umożliwiającej funkcjonalność – mówił.
W kwestii rozwoju urbanistycznego, kandydat na prezydenta stolicy Podkarpacia podkreślał potrzebę nowego podejścia do planowania przestrzennego. Zamiast budować najpierw osiedla, a potem dostosowywać infrastrukturę drogową, Dziedzic opowiada się za odwrotnym procesem, który ma zapobiec korkom i poprawić funkcjonalność miasta – Najpierw buduje się osiedla, a dopiero potem się myśli, jak przebudować drogi i ulice – zauważył kandydat na prezydenta Rzeszowa.
Przywiązując wagę do spraw społecznych, kandydat na prezydenta zobowiązał się do wsparcia różnych grup społecznych, w tym młodzieży, seniorów i osób potrzebujących opieki zdrowotnej. Jego plany obejmują także lokalizację nowoczesnego szpitala uniwersyteckiego oraz promowanie kultury i sportu, poprzez rozwój infrastruktury użyteczności publicznej.
Bezpieczeństwo jest również istotnym punktem programu Dziedzica. Propozycje relokacji jednostek wojskowych mają na celu zarówno zwiększenie bezpieczeństwa mieszkańców, jak i wykorzystanie terenów militarnych do celów mieszkalnych i przestrzeni publicznej. – Rzeszów nie ma lodowiska! Jak to możliwe? – pytał retorycznie Adam Dziedzic kandydat na prezydenta. W kontekście infrastruktury przeciwpowodziowej i bezpieczeństwa cywilnego, Dziedzic sugeruje wykorzystanie nowoczesnych rozwiązań, takich jak parkingi wielopoziomowe z funkcją schronów. –
Jednostki wojskowe są w centrum Rzeszowa. Mieszkańcy mają obawy ws. ich ulokowania. Odbyłem już rozmowy w tej sprawie z ministrem obrony – Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem. Jednostki wojskowe można by ulokować w obszarach, które nie byłyby kwestią niepokoju społecznego – mówił poseł. Jest to jego odpowiedź na potrzeby mieszkańców i możliwość dostosowania miasta do ewentualnych zagrożeń.